6.1.1. PROCESJA I PIEŚŃ NA WEJŚCIE
Nazwa "procesja" pochodzi od łacińskiego słowa procedere, oznaczającego iść, postępować naprzód, iść w górę, kroczyć dalej. Jest to akt religijny bardzo rozpowszechnionym w świecie religii. Ów akt rytualny ma charakter wspólnotowy. Procesji mogą towarzyszyć jej śpiewy i modlitwy, mające formę błagalną lub formę uwielbienia. Wyraża ona duchową podróż, jest rodzajem świętej wędrówki, podróży w kierunku ziemi obiecanej, wejścia do sanktuarium, do obrzędu wtajemniczenia. Innym celem procesji jest towarzyszenie bóstwu w jego wyjściu poza sanktuarium, aby nawiedzić lud.
Procesja nie jest jakimkolwiek pochodem. Zanim się rozpocznie, musi się zebrać zgromadzenie odpowiednio uporządkowane. Rozpoczyna się w określonym miejscu, przebiega według ustalonego programu i jest skierowana do określonego celu.
Procesje w Starym Testamencie
– Wyjście z niewoli poza tematem pielgrzymki jest przedstawione jako wielka procesja w kierunku Ziemi Obiecanej. Obłok unosi się nad namiotem i zatrzymuje się, wskazując poszczególne etapy wędrówki. (por. Wj 40,36-38; Lb 9,17nn). Pierwsze rozdziały Księgi Liczb ukazują, jak sam Bóg ustala w detalach porządek poszczególnych rodów, miejsce sztandarów, sposób kroczenia.
– Podobnie Deuteroizajasz i Księga Ezdrasza (por. Iz 40,3; 52,12; Ezd 1,8-11; 3,3-6.10) opowiadają o powrocie z wygnania – opisują drugie wyjście z niewoli – jako wielką pielgrzymkę-procesję, na czele której Pan kroczy na przedzie swojego ludu. Również i w tych opisach zauważamy, że karawana staje się uporządkowanym pochodem, pełnym radości i triumfu, któremu towarzyszy śpiew. Nie przewiduje się tutaj postojów, ale kroczy się bezpośrednio do świątyni, aby jak najszybciej odbudować ołtarz i złożyć ofiarę dziękczynną (por. Ezd 1, 2-4).
– Zdobycie Jerycha (por. Joz 6, 1-16) jest "procesją Pana". Arce, niesionej przez kapłanów, towarzyszy dźwięk trąb, a przed nią kroczy lud. Obchodzenie murów miasta przez siedem kolejnych dni ma przede wszystkim charakter błagalny. Procesja kończy się celebracją zwycięstwa Boga.
– Przeniesienie Arki Przymierza do Jerozolimy (por. 2 Sm 6, 12-19; 1 Krl 15, 25-16,3). Jest ono połączone, nawet jeśli odległe w czasie, z wyjściem z niewoli egipskiej, stanowiące jego zakończenie. Powyższe wydarzenie dzieli historię Izraela na dwie części: po wędrownym życiu rozpoczyna się osadnictwo. Arka Przymierza jest ostatnią, która się osiedla. Z tego też powodu przeniesienie jej jest ukazane jako ostatnia procesja Pana. Bóg wchodzi do Miasta Świętego jako zwycięzca i tam ustanawia miejsce swego przebywania. Dawid pełen radości tańczy z całych sił przy akompaniamencie muzyki, wyrażając w ten sposób świąteczny i ludowy charakter procesji. Jest to najważniejsza z procesji opisanych w Starym Testamencie.
Procesje w Nowym Testamencie
Jedyną procesję, jaką mamy tutaj opisaną, jest wjazd Chrystusa do Jerozolimy jako prolog do Jego Ofiary krzyżowej. Mesjasz przedstawia się jako zdobywca, ale wjeżdża na osiołku, ponieważ jest Królem pokornym i Sługą Pańskim. Procesja ta ma charakter eschatologicznego powrotu Zbawiciela. Towarzyszy jej śpiew małego Hallelu, palmowe gałązki, będące znakiem zwycięstwa.
Wraz z tym wydarzeniem kończą się procesje biblijne. Dzieje Apostolskie opisują nam Kościół, który wychodzi i oddala się od Jerozolimy, rozchodząc się po całym świecie. W Apokalipsie Nowe Jeruzalem nie posiada już świątyni, nie ma też procesji, bo wędrówka się zakończyła. Jedynym przemieszczaniem będzie zgromadzenie się wokół Zmartwychwstałego, którego Ciało jest Nową Świątynią. Centralną sceną Apokalipsy jest zgromadzenie wybranych wokół ołtarza Baranka i Tronu Boga.
Liturgiczna procesja na wejście
W dzisiejszych czasach podczas sprawowania Eucharystii w zwykłe dni i niedziele procesja na wejście jest zwykle bardzo krótka. Wynika to m.in. z faktu, że w większości kościołów z zakrystii można bezpośrednio wejść do prezbiterium. Jedynie z okazji wyjątkowych uroczystości praktykuje się tzw. „dłuższe wejście”, kiedy to celebrans wraz ze służbą liturgiczną idą procesyjnie do ołtarza drogą okrężną – wewnątrz lub na zewnątrz kościoła.
Pełny, liturgiczny skład procesji powinien wyglądać następująco:
a) ministrant (turyferariusz) z dymiącą kadzielnicą, jeśli się stosuje okadzenia;
b) nawikulariusz (obok turyferariusza) – ministrant z tzw. „łódką”, czyli małym naczyniem o takim kształcie, zawierającym mirrę;
c) ministranci niosący zapalone świece, a pomiędzy nimi akolita albo inny ministrant z krzyżem;
d) akolici oraz inni ministranci;
e) diakon, a gdy go nie ma – lektor, niosący nieco uniesiony ku górze Ewangeliarz (nie zaś lekcjonarz)
f) kapłan celebrujący.
W dawnych bazylikach rzymskich zakrystie znajdowały się przy głównym wejściu. Dlatego też procesja celebransa wraz z asystą do ołtarza, prowadząca przez cały kościół była czymś naturalnym i oczywistym. Początkowo odbywała się ona w milczeniu. Później papież Celestyn I (+ 432) wprowadził śpiew psalmu podczas procesji, który to zwyczaj w VI w. był już czymś powszechnym.
Rozwój śpiewu na wejście związany był również z tzw. liturgią papieską. Była ona sprawowana pod przewodnictwem papieża, który wraz z asystą w uroczystej procesji udawał się główną nawą z zakrystii do ołtarza. W tym czasie „Schola cantorum” wykonywała Introit, czyli śpiew procesjonalny. Był on śpiewany na sposób antyfoniczny, czyli na przemian przez dwa chóry. Śpiew psalmu trwał aż do momentu, kiedy papież doszedłszy do ołtarza dał znak do zakończenia. Kończono śpiew słowami „Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu” (Słowa „Jak było na początku teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen” dodano później. Po raz pierwszy odnotowano je na synodzie w Vaison w 529 r., a wprowadzono je przeciwstawiając się poglądom głoszonym przez arian.)
Począwszy od VIII wieku rozpoczyna się muzyczne wzbogacanie tekstów przez wprowadzanie tropów oraz antyfon. Prowadziło to jednocześnie do coraz większego skracania psalmu.
Kiedy zmieniła się architektura i zakrystie zaczęto budować blisko ołtarza, znacznie skróciła się droga celebransa do prezbiterium. W związku z tym również redukowany był towarzyszący temu śpiew. W XI wieku z całego psalmu przeplatanego antyfoną został tylko jeden werset z antyfoną i „Chwała Ojcu…”
Oprócz zwykłych procesji mających miejsce podczas Eucharystii w ciągu roku liturgicznego występują również procesje okazjonalne, związane z niektórymi szczególnymi dniami lub uroczystościami.
Należą do nich:
– Procesja rezurekcyjna – w Wielką Sobotę po Wigilii Paschalnej lub w poranek Wielkanocny;
– Procesja Bożego Ciała – a także w czasie oktawy tej Uroczystości;
– Procesja żałobna – na cmentarz, po Nieszporach Uroczystości Wszystkich Świętych;
– Procesja błagalna – początkowo procesja błagalna określana była terminem „litania” (od greckiego „lite” – prośba). Nazwa procesja pojawiła się dopiero w XII w. w dniu św. Marka (25 kwietnia) – tzw. „litania maior” oraz w dni krzyżowe (przed Wniebowstąpieniem Pańskim) – tzw. „litaniae minores”;
– Procesja niedzielna – wywodzi się z procesji rezurekcyjnej i występuje jedynie w polskich rytuałach. Odprawiana jest przed sumą, przede wszystkim w czasie wielkanocnym, ale czasem również i poza nim. Niegdyś zawierała kilka stacji, przy których się zatrzymywano i modlono;
– Procesję nazywamy teoforyczną, jeśli celebrans niesie podczas niej Najświętszy Sakrament. Takimi procesjami są m.in. : rezurekcyjna, Bożego Ciała oraz w Polsce również procesja po sumie odpustowej.