Święto Trzech Króli. Piszesz na drzwiach “K+M+B”? Nie popełniaj więcej błędu.
Wielu katolików w okresie Święta Trzech Króli zapisuje te trzy litery na drzwiach. Ale to niewłaściwe posunięcie.
Gdy ksiądz odwiedza po kolędzie domy, na drzwiach pozostawia po sobie napis K+M+B. Wiele z wierzących jest przekonanych, że napis ten odnosi się do imion Trzech Króli Kacpra, Melchiora i Baltazara. Niestety, jest to błędne myślenie, a sam napis powinien być traktowany przez katolików z szacunkiem, jako oznakę przekazanego przez kolędującego kapłana błogosławieństwa Bożego. Co zatem oznacza kredowy napis będący oznaką przyjętej kolędy?
Prawidłowy zapis wygląda następująco: C+M+B. Przy czym litery nie powinny być oddzielone “plusami”. Muszą być to krzyże. “C+M+B” to skrót od łacińskiego “Christus Mansionem Benedictat”, co oznacza “niech Chrystus błogosławi ten dom”.
Bardzo często na drzwiach polskich domów literę “C” zastępuje “K”. Wynika to z błędnego przekonania, że symbolizują one imiona trzech królów (mędrców), którzy zgodnie z tradycją katolicką mieli odwiedzić z darami dopiero co narodzonego Jezusa. Ich imiona to Kacper, Melchior i Baltazar, stąd już niedaleko do popełnienia powszechnego błędu.
Aby zapis był w pełni prawidłowy do liter trzeba dodać aktualny rok. A zatem należy wypisać kredą na drzwiach “C+M+B+2018”.
Święto Trzech Króli to okres, kiedy w kościołach święci się kredę i kadzidło. Jego pełna nazwa to Święto Objawienia Pańskiego.